poniedziałek, 5 kwietnia 2010

veery lazy day

Swięta bardzo mnie wymęczyły, jestem bardziej zmęczona niż przed wyjazdem do babci. W sumie i tak mi się upiekło, bo zamiast siedzieć z rodzinką (średnia wieku - 75 lat) zostałam w domu i oglądałam tv Teraz, po powrocie nie mam nic ciekawego do pokazania - tylko mój dzisiejszy zwyklak zlożony z ulubionego cardigana, i lumpowej zdobyczy. + dwa lupmowe szerty, które chętnie kupiłabym też po normalnych cenach ;)

This easter was so lazy... Actually i was really lucky, `cause i didn`t have to talk with my family (read - my grandma and others in her age), and i stayed at home drinking vermouth. Yep, i like it ^^
Today i don`t have  anything really interesting - just my favourite cardigan and lovely sh top. + two last sh tshirts, which i could buy for normal prizes ^^

cardigan - pull&bear
top - sh

tshirts - sh (but both are original)

4 komentarze:

  1. ubostwiam ten t shirt z adidasa <333

    OdpowiedzUsuń
  2. świetna bluzka z adidasa

    OdpowiedzUsuń
  3. t-shirty wspaniałe! ja ostatnio widziałam tez cudny z napisem born to be wild ale już mi na niego nie starczyło kasy :/ no ale nie ma to jak sh :D

    OdpowiedzUsuń
  4. wow the homer t-shirt is that what i need! :)

    OdpowiedzUsuń