czwartek, 20 stycznia 2011

zimo wypierdalaj

Last days have shown us a little bit of summer, but I`ve found out very early that it was only demo and we`ll have to wait (so looong) to a full version. Because of that our (Lucy`s ad mine) session took only 15 minutes, what made me very disappointed and even more depressed. It`s visible on the pictures, it`s it?

Jak się zrobi na tyle ciepło, abym dała radę wyjść w czymś ładnym na zewnątrz, to będą posty szafiarskie. Teraz moja wesoła twórczość, która mam nadzieje doda Wam otuchy w te okropne dni. Pomyślcie, że biedna Lucy stała na wietrznej i zaśnieżonej plaży w samej marynarce i prześwitującej sukience (całe 15cie minut!) - siedzące przed komputerami lenie!








niedziela, 2 stycznia 2011

po długiej przerwie

W sumie nie ma czym się jarać, bo żadnego szałowego outfitu nie będzie, nawet zastanawiałam się, czy nie rzucić tego wszystkiego w cholerę. Jednak za dużo w to wpakowałam siły i czasu, żeby teraz się poddawać. Oto jedyne, czym mogę się w tym momencie podzielić: